„Dorośli widzą piękny kocyk, z którego można stworzyć ptaka. Dla dzieci ten sam kocyk może zmienić się nie tylko w ptaka, co potrafi fruwać, ale też łabędzia, co pływa, dinozaura,
a nawet samolot. Ich wyobraźnia pozwala im widzieć wciąż nowe rzeczy. To ona rozwija ich kreatywność, ale przede wszystkim apetyt na odkrywanie i puszczanie wodzy fantazji”. Tak o swoich projektach mówi Michaela Weisskirchner-Barfod, duńska architektka, która stworzyła markę Fabelab. W tej zaś sama niczym dziecko pozwoliła sobie na puszczenie wodzy fantazji i wykreowanie własnego, unikatowego świata inspirowanego japońską sztuką origami i skandynawską prostotą. W świecie artystki każda rzecz może zmienić swój wygląd, funkcję i przeznaczenie. Wszystko zależy od wyobraźni. Jak to u najmłodszych – pozbawionej granic.
www.fabelab.dk
