Susan Petersen zaczęła szyć mokasyny dla niemowląt w 2009 roku, kiedy to jej frustracja podczas poszukiwania odpowiednio zaprojektowanych bucików niemowlęcych sięgnęła zenitu. Młodszy synek Susan, Gus, objął stanowisko naczelnego testera, mama zaopatrzyła się w torbę odpadków skórzanych, zdobytą na wyprzedaży i wspólnie zaczęli swoją przygodę z designem…
Pochylona nad kuchennym stołem Susan eksperymentowała, aż do momentu kiedy powstała para uroczych mokasynów, które nie tylko ładnie wyglądały na pulchnych stópkach Gus’a, ale i trzymały się ich nie spadając. Od tego momentu pierwowzór przeszedł sześć zmian projektowych. Każda ta zmiana sprawiała, że Susan była coraz bliżej ideału, perfekcyjnie zaprojektowanego miękkiego obuwia. Dziś klienci doceniają mokasyny Freshly Picked za trwałość, precyzyjny design i wykonanie, a także za niewiarygodną wygodę!
Wraz z osiągnięciem pierwszego etapu – buta idealnego, nadszedł czas na największe wyzwanie – jak od pomysłu przejść do prężnie działającego biznesu? Nie było to takie proste zważywszy, że Susan nie dysponowała żadnym kapitałem…Wykorzystała jednak fakt iż jej brat zarządzał firmą wymieniającą okna, poprosiła go aby pozwolił jej sprzedać aluminiowe ramy okienne. Susan poświęciła całe lato na tłuczeniu szyb, tak przygotowane ramy sprzedała, a zarobione w ten sposób 200$ stały się pierwszy filarem jej nowej firmy!
Dziś w butach Freshly Picked możemy zobaczyć dzieci gwiazd, mamy na całym świecie doceniają ich jakość i z sentymentem przechowują je w pudełkach, żeby kiedyś pokazać dorosłym już dzieciom kawałeczek dzieciństwa z odciśniętym śladem małej stopy.