Widok kilku chłopaków z zajawką, szalejących na deskorolkach, zawsze łapał za serce dziewczęcą część nastoletniej populacji. Nie, nie chłopaki, wcale nie chodziło o miłość, to było ukłucie zazdrości…Dziś wszystko się zmieniło i za to kochamy twórców jedynych i niepowtarzalnych Fishek, dzięki którym każda dziewczynka, dziewczyna, kobieta może śmigać na swoim kolorowym kawałku, plastikowego cuda.
Historia Fishskateboards – czyli sentymentalna podróż do przeszłości
Pamiętacie plastikowe deskorolki z lat 80-tych? Szare ulice, szara rzeczywistość, nuda…I kolorowe plastikowe deski, które odcinały się od otoczenia – obiekt powszechnego pożądania. Taki „must have” tamtych lat. Nikt wtedy nie myślał o desce zrobionej ze sklejki, bambusa, czy innych mutacji drewna. Cały świat śmigał na plastikach. W Polsce istniało kilku producentów tych deskorolek, ale docierały też do nas unikalne, kolorowe i wytrzymałe egzemplarze z tzw.”zachodu”. Cofając się pamięcią do tamtych lat – nie pamiętam dzieciaka, który nie miał plastikowej, kolorowej deski. To było coś!
Moja przygoda z plastikowymi deskami zaczęła się wtedy kiedy na komunię dostałem swoją pierwszą deskorolkę w kolorze zgniłej zieleni. Jak się okazało wielu z moich kolegów dostało wtedy swoje pierwsze deski. Nie wiedzieliśmy jak na nich jeździć. Nie było YouTube i kanału ExtremeSport, nie było tv. Startowaliśmy od zera. Mimo to metodą prób i błędów mozolnie budowaliśmy świat deskorolki lat 80 – tych. Na początku na kolanku, potem nawet na rękach. Przywiązywało się sznurek i deska była sankami w lecie.
Minęło 30 lat od tamtych czasów i postanowiliśmy reaktywować te wspomnienia i nadać im nowoczesną, opartą o najnowszą technologię formę. Tak właśnie powstał Fish SkateBoards. Nazwaliśmy te deski Fishki, ze względu na kształt, swoje rozmiary i kolory, który przypominał nam kolorowe rybki. Fishskateboards to pierwsza w Europie firma, która zdecydowała się wznowić produkcję plastikowych deskorolek. Z pozoru, niepozornie małe, zwrotne i wytrzymałe deski budzą sentyment wśród wielu 30 – 40 latków. Fishki to fantastyczna zabawa – moc, prędkość oraz duża zwrotność podczas jazdy pozwalają na niezapomniane wrażenia.
Stanowią genialną alternatywę dla innych środków transportu w zatłoczonym mieście. Są małe – łatwo je schować do torby, czy plecaka. Niewielkie rozmiary pozwalają zabrać fishkę ze sobą do pracy, szkoły, na zakupy, spacer, czy na wypad z kumplami. Świetnie nadaje się do jazdy po mieście, radząc sobie z różnymi nawierzchniami jak typowy cruiser. Intensywna kolorystyka fishek pozwalają, jadącym na nich osobom wyróżnić się z tłumu, wzbudzając ogromną ilość pozytywnych emocji wśród przechodniów. Zaciekawieni obserwatorzy zaczepiają jadącą na fishce osobę, wspominając swoją pierwszą plastikową deskę. Pokazują swoim dzieciom i nierzadko starają przypomnieć sobie swoje lata młodości, sprawdzając swoje umiejętności jazdy. Podczas tego lata – ilość skumulowanej energii i pozytywnych emocji w kolorowych deskach zaowocuje eksplozją fishomanii.
Zobaczcie sami!
Wszystkie zdjęcia pochodzą z profilu marki na FB.