Inwazja zombie z Zombie Dash

Dziś dowiecie się, gdzie wybuchają bomby i powstają kolekcje, że zombie mogą być kumplami każdego i jeszcze kilku zaskakujących rzeczy o Zombie Dash – marce, która ubiera od wiosny do zimy wieku.

Zombie Dash jest Polską marką, która powstała w 2013r,  jej twórcy są autorami bardzo charakterystycznego wzoru dziecięcych spodni i bluz dresowych z „zębową niespodzianką” – HUNGURY ONE. Już w ten weekend spotkacie ich na Hush Warsaw.

 

 

12034442_911107922271183_7402089220100569057_o

 

Lubicie Zombie? 😉

Oczywiście! W końcu człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie!

 

W czym tkwi fenomen Zombie Dash, dookoła widzimy zombiaste bluzy i spodnie?

Ciekawy pomysł poparty solidną jakością? A może dystans i poczucie humoru naszych klientów?  A może po prostu wirus Zombie..

 

Skąd czerpiecie inspiracje?

Same się zastanawiamy co nam w tych głowach siedzi!  Inspiracją są dzieciaki! Dziecięce reakcje na nasze produkty, historie, które nam o nich opowiadają, przygody, których dostarczają im nasze ciuchy. Zdecydowanie to one nas nakręcają na nowe pomysły!

 

Jak wygląda praca nad kolekcją?

Jak wybuch bomby! 😉 Duży ładunek pomysłów, nowych wzorów, kolorów, materiałów. Długie godziny dopracowywania konstrukcji i kroju ubrań, testy nowych modeli i nowych dzianin, testy prania. Często konsultujemy się z małymi klientami, szczególnie w kwestiach wygody. To długi proces, ale po nim wybieramy najlepsze pomysły wcielamy je w życie.

 

Jak wyobrażaliście sobie swojego klienta na początku? Czy okazał się inny?

Oczywiście – myślałyśmy, że będziemy szyć wygodne, ale fajne dresy dla przedszkolaków! Kilka lat temu nie było o nie łatwo  Potem się okazało, że naszych projektów pragną również nastolatki, a w końcu dałyśmy się namówić również rodzicom na kolekcję dla dorosłych!  Najnowsze modele powstały z myślą o niemowlaczkach. Ubieramy już wszystkich!

 

O czym marzycie?

Traktujemy naszą firmę trochę jak dziecko – wielką radość przynosi nam patrzenie jak się rozwija, jak radzi sobie z trudnościami, ile zdobywa sympatii. Dałyśmy jej życie, towarzyszyłyśmy w pierwszych krokach. Marzymy o zdrowiu, sukcesie i dalszym rozwoju naszej firmy. Niech nam żyje i wzrasta, nasza marka Zombiasta!

 

Czy rynek polskiej mody jest przyjazny dla takich projektów jak Wasz?

Nie każdy stanie się Zombie, ale inwazja trwa! Spotykamy się z dużą sympatia i zainteresowaniem klientów, mamy poczucie, że dzięki oryginalnemu pomysłowi i jakości wypracowałyśmy sobie już stałe miejsce na rynku dziecięcej, polskiej mody.

 

Jakie macie plany świąteczne?

W ciepłym i spokojnym gronie rodzinnym!  Życzymy wszystkim tego samego!

 

Wesołych Świąt!

 

11144901_891981067517202_8835141544861468370_o12308175_935143223200986_7281478583340238436_o12049373_924040974311211_8805431371668046028_n12239873_934752703240038_6279999448627638369_n12279100_933942046654437_2682331334730460791_n12088597_918385991543376_8259944615532625583_n12143180_919060941475881_6720803833832258789_n12045431_921837031198272_1060948110304242076_o12189297_928231603892148_5853661389617445070_o10482406_926435837405058_7224512224365339692_o1897878_924077917640850_5962844563775278349_n12227558_933007520081223_7182202416450037382_n

 10942579_801241743257802_8973411559797147648_o10603555_738333179548659_1814513679766862314_n